Witajcie. Dziś chciałam podzielić się z wami makijażem, który myślę że pięknie będzie się prezentował w czasie świąt. Nie jest zbyt skomplikowany, choć wymagał precyzji ponieważ zawiera aż dwie kreski na oku. Jedną złotą i drugą czarną. Na powiekę nałożyłam chłodny matowy brąz. Następnie narysowałam złotą kreskę eyelinerem i dodałam cienką czarną kreskę, aby zagęścić linię rzęs. Jak wam się podoba? Ja zakochałam się w złotym eyelinerze :)
Miałam kiedyś taki liner - to fajna sprawa:)
OdpowiedzUsuń