sobota, 14 czerwca 2014

Prostota imprezowa

Długo mnię nie było. Przepraszam. Zbliża się sesja, dużo biegania, na dodatek myślenie gdzie będę spędzać wakacje. Na dodatek ostatnio bardzo często chodzę bez makijażu, co jeszcze bardziej utrudnia pisanie nowych postów na blogu. Ale w końcu znalazłam chwilę. 
Więc dziś bardzo prosty makijaż na imprezę. Jeśli chodzi o oczko, wygląda nie powiem dość efektownie, ale tak naprawdę wykonanie go było relatywnie proste. Zwykły ciemnobrązowy cień na całą powiekę ruchomą, roztarty jasnym matowym brązem ku górze by się stopił z górną częścią powieki. Troszkę jasnego cienia w kąciku. Mocna czarna kreska dodaje wyrazistości spojrzeniu. Na dolnej powiece jeszcze trochę brązu by podkreślić jeszcze bardziej podkreślić oko. Dokleiłam kępki sztucznych rzęs i wytuszowałam ;) Podstawą do tego makijażu było idealne wygładzenie skóry twarzy. Musiałam nałożyć na siebie sporo korektora i podkładów by była idealnie gładka. Nie do przesady, szpachlą nie trzeba było zdejmować ale jednak sporo. No i ładne wymodelowanie konturów bronzerem. Na usta dałam szminkę wpadającą w brąz.
 A ot efekty : 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz